ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W GRZE BIBLIOTECZNEJ

Czyż nie wabi cię podróż dziwna i daleka?

Cud nieznany w nieznanej podróży cię czeka.

Czeka cię bajka senna w zaklętej krainie,

I Królewna stęskniona, co z urody słynie,

I skarby, i przepychy, i dziwy, i czary!

Pędź na lotnym okręcie przez morza obszary,

Zwiedzaj wyspy, półwyspy, lądy i przylądki,

I najdalsze zatoki, najskrytsze zakątki –

Zwalczaj wszelkie przeszkody i wszelkie zawady!

Pędź, leć, płyń bez ustanku!...

(Bolesław Leśmian, „Przygody Sindbada Żeglarza”)

Wybierzcie się z nami w podróż po znanych i nieznanych krainach pełnych wyzwań.

Już 5 grudnia w godzinach od 14.00 do 17.00 będziecie mogli wziąć udział w GRZE BIBLIOTECZNEJ. Różnorodne zadania i zagadki gwarantują dobrą zabawę.

Zapraszamy zespoły trzy- lub czterosobowe. Zapisy u pana Piotra Bejnarowicza lub poprzez e-mail: mediateka.kaliszpom@wp.pl – w tytule wiadomości wpiszcie „Gra biblioteczna”.

Na śmiałków, którym uda się odwiedzić wszystkie krainy i wyjść z tego cało – czekają nagrody! Zapraszamy!

WIECZÓR OPOWIEŚCI. PASJE I FASCYNACJE TOMASZA BUKOWSKIEGO

W czwartek 30 października 2014 r. w Pałacu Wedlów odbył się wieczór  opowieści.

Bohaterem spotkania był Tomasz Bukowski, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliszu Pomorskim.  Tematem wieczoru były pasje. Pasje Tomasza Bukowskiego.

Tomasz Bukowski mieszka i pracuje w gminie Kalisz Pomorski, jednak jego korzenie sięgają Krakowa. Tam ukończył Akademię Sztuk Pięknych. Już w latach młodzieńczych przejawiał skłonności do malowania, które z biegiem czasu implikowały inne pasje. Osiedliwszy się z rodziną w Białym Zdroju powadził pensjonat „Karczma jak malowanie” oraz poświęcił się hodowli koni. Dziś piastuje stanowisko dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliszu Pomorskim i jak twierdzi, to właśnie malarstwo wyznaczyło jego dalsze kierunki zainteresowań, pchnęło ku zgłębianiu nieznanych dotąd dyscyplin: fotografii i żeglarstwa. Efekty, zwłaszcza tych ostatnich fascynacji, mogliśmy doświadczyć oglądając film przygotowany przez Franciszka i Tomasza Bukowskich o ich wspólnym rejsie na zimny Spitsbergen.

Był to wieczór niezwykłej opowieści o pasjach, które dają ogromną motywację wyznaczania sobie kolejnych celów  i satysfakcji, kiedy udaje się im sprostać.

LISTOPAD TO DOBRY CZAS, BY POCZYTAĆ WYGODNIE

Trwa akcja fotograficzna "W jakiej pozycji czytasz?". Na zdjęcia czekamy do końca listopada - zaprezentujemy je podczas grudniowej wystawy, będącej podsumowaniem projektu "Biblio-feel".
Zachęcamy do czujnego wypatrywania przedziwnych "czytelniczych pozycji" i utrwalania ich w formie fotografii - zapraszamy do wspólnej zabawy!

A oto zdjęcia, które nadesłała pani Danuta:

 

WARSZTATY REPORTAŻOWE „KONTRASTU”

Od 24 do 26  października w Starej Studnicy odbyły się trzydniowe warsztaty  dla dziennikarzy „Kontrastu”. Zorganizowane zostały  przez  Bibliotekę  Publiczną w Kaliszu Pomorskim  i Stowarzyszenie Antropologów Kultury „Etnosfera” w ramach projektu „Biblio-feel”. Uczestnicy pod kierunkiem pana Tomasza Ogonowskiego (dziennikarza i szefa TVN 24, oddziału w Szczecinie) oraz pani Aleksandry Radeckiej (opiekunki gazety, absolwentki dziennikarstwa UW  i polonistki kaliskiego Liceum) uczyli się jak pisać reportaż historyczny.

Pierwszy dzień rozpoczął się od kolegium redakcyjnego, po którym został przedstawiony krótki wykład  na temat reportażu historycznego. Młodzi adepci pióra zapoznali się z tekstem Katarzyny Brejwo „Wstyd rodziny Topf” . Na tym przykładzie prześledzili takie elementy, jak: detal, konstrukcja opowieści, źródła, a także cechy  języka literackiego. Po teorii przyszedł czas na praktykę: spotkanie z panią Ireną Haczkowską, mieszkanką Giżyna. Po powrocie  uczniowie odpoczywali,  by  nabrać sił przed pracą.
            Sobota rozpoczęła się  od kolegium i przydzielenia obowiązków. „Kontrastowicze” zostali podzieleni na trzy grupy. Każda zajmowała się czymś innym. Do ich zadań należało: napisanie tekstu głównego, przygotowanie informacji historycznych oraz zajęcie się oprawą graficzną, czyli wyborem zdjęć, ilustracji i ramek z danymi. Po południu przeprowadzono konsultacje z historykami – panem Maciejem Rydzewskim i panem Mariuszem Garbaczem.  Wszystkie ekipy zabrały się do pracy.
            Ostatni dzień był podsumowaniem  warsztatów. Dziennikarze przeanalizowali swój  reportaż pod względem merytorycznym  i graficznym. Prowadzący, pani Aleksandra Radecka i pan Tomasz Ogonowski, udzielili przydatnych wskazówek i rad niezbędnych przy pisaniu takich materiałów. Uczestnicy szkolenia  wyrażają się w samych superlatywach o przebiegu warsztatów i nie ukrywają radości z powodu  efektu, którym jest reportaż o trudnych początkach życia po wojnie. Taka forma nauki pisania bardzo podoba się dziennikarzom. Cieszy ich nie tylko sama perspektywa zdobywania wiedzy, lecz również wspólna praca i lepsze poznawanie kolegów z redakcji. – Mimo iż reportaż historyczny nie jest łatwą formą, to grupa poradziła sobie z nim bardzo dobrze. Ważne w nauce reportażu jest nie tylko to, że uczymy się pisać, ale również nawiązywać kontakt i prowadzić dobry dialog z naszym bohaterem. Właśnie takie umiejętności mogli nabyć  dziennikarze „Kontrastu” – podsumowuje Tomasz Ogonowski.

Maciej Radzimski